Każdy dzień rodzi w nich nowy ból, setki niechcianych słów, tych odegranych ról.

Strony

  • Strona główna.
  • Bohaterowie.
  • Spis treści.
  • Pytania?

Spis treści.

jest tak samo, może tylko trochę smutno, i nie mówisz dobranoc, i nie mogę przez to usnąć.


widocznie niebo ma do opłakania sporo, dlatego daje klimat przemijania tym wieczorom.


hemoglobina mija szybko aortę, chociaż serce by chciało robić wszystko najwolniej.


bantit queen, w ich głowach było coraz więcej pytań, w tym że ona to królowa, a on raczej to bandyta.


to może jeden z twoich najlepszych dni albo najgorszych i możesz stracić wszystko lub nic.


przy każdym oddechu czuję te żyletki w krtani, świat ma chyba za nic, że jesteśmy na nim.


opowiedz sobie wszystko dokładnie, wtedy zrozumiesz to, co się naprawdę stało.


teraz zostały te wspomnienia i łzy, i trzeba żyć, kurwa, przed nami jeszcze tyle dni.


zabij wszystkie myśli, załóż na szyję pętlę, weź ostatni haust by poczuć, że jeszcze żyjesz.


proszę, powiedz mi, jak możesz być takim ignorantem, może jednak powinieneś z tego nieba zejść na parter.


z jednym większym krokiem mógłbym ciebie zabić, przecież do perfekcji nauczyliśmy już siebie ranić.


jeden koniec, jeden start, wiele zalet, wiele wad, jedni my, wielu ich, jedna ty, jeden świat.

Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Strona główna
Subskrybuj: Posty (Atom)
Całkowita fikcja. Zawiera treści przeznaczone dla osób dorosłych.
Nie informuję. Rozdziały będą pojawiały się regularnie. W piątki.
Motyw Prosty. Obsługiwane przez usługę Blogger.